Roladka łososiowa
Ach ... Święta, święta ...
Kolejna propozycja, tym razem na świąteczny stół wigilijny, jako przystawka lub jako samodzielne danie.
Lekka i przyjemna konsystencja, delikatny biszkopt o smaku szpinaku, do tego wędzony łosoś. Wspaniale wygląda na talerzu.
Polecam!
Składniki:
600 gram szpinaku
50 gram masła
250 gram plastrów wędzonego łososia
50 gram mąki
50 ml mleka
3 jajka
sól
pieprz
150 gram twarożku koziego, jeśli nie lubicie może być śmietankowy Almette / Tartare
Przygotowanie:
W pierwszej kolejności należy zająć się szpinakiem.
Rozpuścić masło na patelni, wrzucić szpinak i dusić na małym ogniu około 4 minut, aż zmięknie.
Następnie zdjąć z ognia, zblendować i podzielić: 2/3 i 1/3. Mniejszą część odłożyć na później.
Kolejno należy zająć się naszym ciastem na roladkę.
Do 2/3 szpinaku należy dodać mąkę i mleko, następnie zmiksować całość blenderem.
Dodać sól i pieprz do smaku.
Oddzielić białka od żółtek.
Białka ubić na sztywną pianę.
Do zmiksowanej masy dodać żółtka, wymieszać.
Włączyć piekarnik i rozgrzać do temperatury 200 stopni.
Na koniec do masy dodać ubite białka, delikatnie wymieszać.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Na papier wyłożyć naszą masę.
Rozsmarować równomiernie na całej blaszce.
Wstawić do piekarnika i piec około 10 minut.
Po ostygnięciu na ciasto wyłożyć pozostałą część szpinaku, na to warstwę plastrów wędzonego łososia, na wierzch serek.
Całość zwinąć w rulon, owinąć ciasno folią. Włożyć do lodówki na minimum godzinę.
Ja do szpinaku dodaję jeszcze czosnek. :)
Cuda :)
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego! :)
OdpowiedzUsuńMagalie!
OdpowiedzUsuńTwoje przepisy są świetne ,ale...(na Boga!) nie mówi się 50 GRAM tylko GRAMÓW. Słowo "gram" (1 gram) odmienia się w języku polskim tak jak kilogram. Nie powiedziałabyś 50 kilogram?
Zresztą, moim zdaniem lepiej podawać proporcje w szklankach, łyżkach itp.
Pozdrawiam!
M
Jestem początkującą blogerką, dziękuję zatem za cenne uwagi! :)
UsuńJeśli zaś chodzi o proporcje - z doświadczenia wiem, że podając przepisy, szczególnie osobom początkującym w kuchni, lepiej jest podawać gramaturę produktów a nie ilość szklanka, łyżka - bo każdy ma inne szklanki i łyżki ... :)
A zwykła waga kuchenna kosztuje 10 złotych i po kłopocie - nikt się nie martwi, że dodał "czegoś" za mało lub za dużo. :)
Pozdrawiam. :)
Dodawaj więcej takich pyszności ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i postaram się! :)
UsuńFantastycznie wygląda!
OdpowiedzUsuńFajnie, że mogłyśmy wymienić się pomysłami! :)
Usuń